Do ataku doszło w zakładzie karnym Whitemoor niedaleko March tuż po otwarciu cel. Dwóch skazanych – jeden odbywających wyrok za terroryzm, drugi za brutalne napaści, rzuciło się na oficera z nożami, na sobie mieli atrapy pasów szahida.
Strażnicy, którzy byli świadkami zdarzenia ruszyli z pomocą koledze i sami stali się celem napastników. Obrażenia funkcjonariuszy nie zagrażają ich życiu.
Z powodu pasów na ciałach skazanych, do więzienia wezwano jednostki antyterrorystyczne Metropolitan Police.
„W związku z zaistniała wtedy sytuacją, zastosowane środki były w zupełności adekwatne do stopnia potencjalnego zagrożenia. W sprawie tej wszczęto dochodzenie, które jest na wstępnym etapie ale ważne jest aby ustalić motywy działania więźniów”, czytamy w oświadczeniu Met Police.
Z koli rzecznik służby więziennej powiedział: „Ten incydent został szybko rozwiązany przez nasz personel, nasze myśli łączymy z poszkodowanymi”.
Nie tolerujemy ataków na naszych strażników dlatego będziemy dążyć do wymierzenia najcięższej możliwej kary”, dodał.
W zakładzie karnym Whitemoor przebywa ponad 400 groźnych więźniów w tym kilku uznawanych za najniebezpieczniejszych w UK. Do napaści na pracowników, dochodzi w tym zakładzie bardzo często.
Napisz komentarz
Komentarze