W trakcie procesu udało się udowodnić 48 przypadków napaści seksualnych na mężczyzn. Reynhard Sinaga zwabiał do swojego mieszkania bywalców klubów nocnych i barów, tam odurzał ich narkotykami i gwałcił, wszystko rejestrował kamerą. Policja twierdzi jednak, że posiada dowody, iż 36-latek wykorzystał seksualnie 190 osób. Sędzia Suzanne Goddard orzekła dożywocie wyznaczając jednocześnie minimalny okres odbywania kary na 30 lat. „W mojej opini jesteś drapieżnikiem seksualnym, który żeruje na naiwności młodych mężczyzn. Jesteś bardzo niebezpieczną, przebiegłą i podstępną osobą, której nigdy nie będzie można bezpiecznie wypuścić na wolność”, powiedziała.
Prokuratura Koronna przyznała, że skazany to najniebezpieczniejszy gwałciciel w historii brytyjskiego sądownictwa, dlatego też zdecydowano o podaniu do publicznej wiadomości jego personaliów. 36-latek od blisko dwóch lat odbywa wcześniejsze dwa wyroki, wtedy skazano go na minimum 20 lat więzienia. W sumie obywatela Indonezji Sinaga skazano za 136 gwałtów, 8 prób gwałtu, 15 napaści seksualnych. Detektywi przyznali, że nie byli w stanie dotrzeć do pozostałych ofiar dlatego apelują do osób, które zostały brutalnie wykorzystane przez 36-latka o kontakt.
Sędzia Goddard dodała, że skala i ogrom przestępstw Sinagi były porażające, jedna z jego ofiar nazwała go potworem. Sąd zwrócił również uwagę na fakt, iż gwałciciel nie wykazał żadnej skruchy czy żalu za swoje czyny, co więcej „czasami sprawiał wrażenie osoby, którą cieszy toczący się proces”.
Napisz komentarz
Komentarze