Był to trzeci z rzędu rok spadku, eksperci przewidują że taka tendencja utrzyma się również przez cały 2020 rok. Oczekiwania te są w dużej mierze spowodowane słabym zaufaniem konsumentów i dezorientacją w zakresie przepisów dotyczących czystego powietrza. Przemysł stoi przed poważnymi wyzwaniami związanymi z dostosowaniem się do nowych przepisów dotyczących emisji zanieczyszczeń co przyczyni się do zwiększenia produkcji samochodów elektrycznych i hybrydowych.
Jednak według dyrektora naczelnego SMMT, Mike'a Hawesa, największym i najbardziej wyraźnym zagrożeniem rynku samochodowego i całego rynku są konsekwencje Brexitu.Chociaż Wielka Brytania ma opuścić UE 31 stycznia, to, co stanie się po okresie przejściowym, pozostaje niepewne. Rząd nalega, aby do końca roku mógł zawrzeć umowę handlową z UE. Ale jeśli tak się nie stanie, istnieje możliwość, że ruch samochodów i części samochodowych przez kanał La Manche może podlegać wysokim cłom lub zakłócać odprawy graniczne a co spowoduje opóźnienia w dostawach.
W 2019 roku w Wielkiej Brytanii zarejestrowano ogółem 2,31 mln nowych samochodów, co stanowi spadek o 2% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Największy spadek zaliczyły samochody z silnikiem Diesla, zakup tych samochodów spadł o 22% w porównaniu do 2018 r. Kiedyś stanowiły one połowę wszystkich sprzedanych samochodów, teraz stanowią zaledwie jedną czwartą rynku.
Napisz komentarz
Komentarze