Trzech mężczyzn napadło na siedem osób w Northern Quarter między godziną 2:00 a 4:00 czasu brytyjskiego. Ofiary miały od 20 do 60 lat, wskutek ataku pięciu poszkodowanych trafiło do szpitala.
Napastników interesowały osobiste rzeczy ofiar - telefony, zegarki, portfele. Sprawę badają śledczy Greater Manchester Police, na tę chwilę ustalono, iż rabusie mieli od 20-stu do 4stu lat, na razie nikogo nie zatrzymano.
Detektyw Kat McKeown z policji powiedziała: „Była to seria brutalnych napadów, podczas których kilka osób doznało obrażeń ciała. Chciałbym zapewnić opinię publiczną, że obecnie próbujemy nad ustaleniem tożsamości sprawców w celu doprowadzenia ich do aresztu i postawienia przed wymiarem sprawiedliwości”.
Pat Karney, rzecznik Rady Miasta Manchester, dodał: „Ci bandyci muszą jak najszybciej stanąć przed sądem. To haniebne, że mieszkańcy i goście nie mogą czuć się bezpiecznie na ulicach naszego miasta”.
Napisz komentarz
Komentarze