Mężczyzna pracował dla League Against Cruel Sports, przedstawiciele organizacji poinformowali, że Casamitjana został zwolniony z powodu "rażących naruszeń", sam zainteresowany uważa, że powód był zupełnie inny. Weganin miał powiedzieć swoim współpracownikom, że pieniądze z funduszu emerytalnego organizacji są inwestowane w przedsiębiorstwa zaangażowane w testowanie produktów na zwierzętach, co kłóciło się z jego poglądami.
Zwolniony weganin złożył pozew, sąd rozpatrzy go 8 stycznia, sędzia będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, czy weganizm można uznać za religię, a przekonania wegan objąć ochroną prawną. Obecnie w Wielkiej Brytanii by poglądy można było chronić poprzez zapisy ustawy Equality Act z 2010 roku, należy spełnić szereg warunków. Dokument ten jest pierwszym w UK, aktem prawnym, który reguluje kwestie równouprawnienia i dyskryminacji, między innymi na tle wyznania lub wiary.
Zdaniem prawnika reprezentującego Casamitjana, etyczny weganizm jest formą przekonania filozoficznego i już samo to wystarczy, by móc liczyć na ochronę prawną. „Choć sposób, w jaki zostałem zwolniony był dla mnie niezwykle bolesny, ze sprawy może wyniknąć coś dobrego, jeżeli uda mi się zapewnić etycznym weganom taką ochronę”, wyznał powód.
Napisz komentarz
Komentarze