Do zdarzenia doszło w niedzielę około południa, dziecięce rzeczy znaleziono na brzegu rzeki w Stockport, na miejscu pojawiły się radiowozy, wozy strażackie, karetki a także helikopter medyczny. Płetwonurkowie przeszukali dno rzeki w miejscu gdzie leżał wózek.
Eve Dugdale spacerowała wtedy w parku z rodziną i znajomymi: „Właśnie przechodziliśmy obok wodospadu, gdy pojawiły się służby. Widzieliśmy wózek (...) był szaro-czarny, w wodzie leżała też mata do przewijania i inne rzeczy”, przyznała kobieta.
„Kazano nam odejść, stoimy teraz przy wejściu do parku, jest tu mnóstwo pojazdów. Wszyscy wydają się być zszokowani”, dodała.
Policja, mimo poszukiwań, uważa, że rzeczy mogły zostać wyrzucone z przejeżdżającego samochodu, który wcześniej skradziono. „Funkcjonariusze nie maja podstaw by sądzić, że komuś grozi krzywda, lub już została wyrządzona”, czytamy w oświadczeniu.
Rzecznik Greater Manchester Fire and Rescue Service potwierdził, że nikogo nie znaleziono w wodzie.
Poszukiwania dziecka w okolicy wodospadu
Policja prowadziła poszukiwania dziecka na terenie Etherow Country Park, po tym jak na brzegu rzeki Etherow znaleziono wózek i dziecięce rzeczy. „Widzieliśmy wózek w wodzie przy wodospadzie ze wszystkimi akcesoriami dziecięcymi”, zeznali świadkowie.
- 30.12.2019 08:03
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze