Badanie Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy, Millward Brown, zostało przeprowadzone w sierpniu tego roku na próbie 300 przedsiębiorców, zarówno prywatnych, jak i publicznych, prowadzących aktywnie działalność sprzedażową za granicą. Głównym celem badania było zdiagnozowanie, w jaki sposób polskie firmy radzą sobie na zagranicznych rynkach.
"Aż 62 proc. polskich przedsiębiorców działających na rynkach zagranicznych nie ma żadnych obaw związanych z Brexitem. Odsetek ten, co naturalne, jest nieznacznie mniejszy wśród firm prowadzących sprzedaż w Wielkiej Brytanii (58 proc.) zaś wzrasta wraz z liczbą państw, w których działa przedsiębiorstwo" - powiedział we wtorek omawiając badanie dyrektor departamentu klientów strategicznych w Citi Handlowy Piotr Kosno. Dodał, że polskie firmy obawiają się przede wszystkim, że Brexit ograniczy przepływ towarów i usług (12 proc. badanych), a także spowoduje niekorzystne różnice kursowe (11 proc. wskazań) i podniesienie ceł (9 proc. badanych). A wszystkie te czynniki mogą znacząco wpłynąć na koszty prowadzonej przez nasze firmy działalności.
Jak powiedział prezes Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy, Krzysztof Kaczmar, już po raz trzeci zbadano czynniki sukcesu polskich firm działających na rynkach międzynarodowych.
"Obserwujemy je z różnych perspektyw i widzimy, że z roku na rok stają się coraz bardziej konkurencyjne. Z badania wynika, że polscy przedsiębiorcy coraz śmielej radzą sobie za granicą, wskazując, że uzyskują tam wyższe marże. Dlatego żadna z pytanych firm nie zamierza zrezygnować lub zmniejszać skali działalności poza granicami kraju, a 84 proc. chce wejść na kolejne rynki" - powiedział
Wśród przeszkód w prowadzeniu działalności za granicą, polscy przedsiębiorcy najczęściej wymieniali silną konkurencję (25 proc. odpowiedzi) oraz biurokrację (17 proc. badanych).
"Rzadziej polskie firmy wskazywały na różnice w kursach walut czy bariery kulturowe. Tutaj odpowiednio 10 proc. i 9 proc. badanych tak odpowiedziało" - powiedział Kosno. Jak dodał, polskie przedsiębiorstwa nie boją się rozszerzać obszaru swojej działalności, choć zdecydowana większość z nich (79 proc.) uważa, że to właśnie za granicą musi sprostać wyższym wymaganiom klientów. Badanie pokazuje, że choć obecność na rynkach innych, niż polski wymaga zaangażowania, to jednak, jak wynika z deklaracji 73 proc. ankietowanych, jest zdecydowanie bardziej rentowna, co z pewnością mobilizuje firmy do większej aktywności. Aż 84 proc. z nich w ciągu najbliższych lat chce poszerzyć swoją działalność o kolejne rynki.
Z badania wynika, że większą rentowność za granicą wykazują przede wszystkim firmy produkcyjne (73 proc. badanych) i handlowe (72 proc. respondentów), rzadziej dotyczy to przedsiębiorstw usługowych. Przyczyną większej rentowności są przede wszystkim wyższe marże (48 proc. tak powiedziało) oraz większy popyt (46 proc. odpowiedzi) na oferowane towary i usługi. Ten drugi czynnik częściej podkreślają ci, którzy generują ponad 50 proc. obrotów za granicą w większej liczbie krajów.
Badanie pokazało, że klienci zagraniczni najbardziej cenią polską branżę spożywczą (38 proc. odpowiedzi), budowlaną (21 proc. respondentów) oraz przemysł meblarski (18 proc. wskazań). Ponad połowa (55 proc.) firm uważa, że polskie produkty wyróżniają się jakością, zaś 40 proc. zwraca uwagę przede wszystkim na ich konkurencyjną cenę. Z kolei jakość polskich dóbr eksportowych ceni 78 proc. firm, które uważają, że to polscy klienci są tymi bardziej wymagającymi.
Polskie firmy najczęściej działają na rynku niemieckim (74 proc.) i francuskim (43 proc.), dużym zainteresowaniem cieszą się również Włochy, Czechy i Wielka Brytania - po 37 proc. Najwięcej przychodów polskie firmy uzyskują z na rynku niemieckim - 48 proc. respondentów tak wskazało, druga pod tym względem jest Rosja - 8 proc. badanych, dalej Holandia - 7 proc. odpowiedzi o raz Francja - 6 proc. odpowiedzi.
Działająca od 1996 roku Fundacja Kronenberga przy Citi Handlowy wspiera w imieniu banku prace na rzecz dobra publicznego w takich obszarach jak: edukacja, rozwój lokalny i ochrona dziedzictwa kulturowego. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze