Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Świąteczna kolacja w budynku stacji kolejowej

W Birmingham New Street zorganizowano niezwykłą kolację. W środku największej w tej części Anglii stacji kolejowej, ustawiono dziesiątki stołów a zasiedli przy nich bezdomni. W kolacji wzięły udział setki osób.

Autor: foto: networkrail.co.uk

Hala dworca zamieniła się w restaurację na trzy dni, z zaproszenia do wspólnego posiłku i kolędowania przyjęło 350 potrzebujących wsparcia mieszkańców Birmingham. Wigilię dla bezdomnych i ubogich, zorganizował przewoźnik Network Rail we współpracy z Midland Langar Seva Society (MLSS) – w zeszłym roku ta sama organizacja nakarmiła na dworcu około 200 osób.

„Jest dobrze, tak jak powinno być w Święta”, powiedział 33-letni Ian Cochrane, który ma problemy ze zdrowiem psychicznym i jest bezdomny od 15 roku życia. „Jesteśmy tu razem i muszę powiedzieć, że znam około 90% zebranych tu ludzi”.

19-letnia Courtney Taylor przyznała, że jest inaczej niż w domu, ale za to bardzo sympatycznie. „Znalazła ulotkę z informacją, i pomyśleliśmy, że warto tu przyjść, cieszę się z tego co nam dano”, mówiła.

Randhir Singh, współzałożyciel organizacji uważa, że najważniejszą rzeczą w pomaganiu ludziom bezdomnym czy żyjącym w ubóstwie, zwłaszcza w czasie gdy większość Brytyjczyków spędza czas z rodzinami, nie jest zaoferowanie posiłku ale przede wszystkim odrobiny dobra i atencji.  Wspomniał również o nieżyjącym już bezdomnym z Birmingham, którego znało całe Birmingham i nie tylko. „Kane Walker był tu z nami w zeszłym roku, powiedział mi, że była to najlepsza noc w jego życiu”, wyznał dodając: „Ważne jest, aby pokazać tym ludziom, że ci zależy”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama