W oświadczeniu czytamy że było to zaplanowane przyjęcie a hospitalizacja ma na celu obserwację i leczenie wcześniej zdiagnozowanych zagrożeń. Pałac podał, że przewiezienie księcia Filipa do szpitala nie było nagłym przypadkiem - książę Edynburga trafił na "obserwację i leczenie istniejących już schorzeń", książę Filip zdecydował się na pobyt w szpitalu za radą swojego lekarza. Królowa natomiast przybyła do posiadłości w Sandringham gdzie spędzi święta.
Książę wycofał się z życia publicznego w sierpniu 2017 r. obecnie ma 98 lat. Od czasu wycofania się z oficjalnych obowiązków królewskich, ostatni raz był widziany w maju podczas ślubu Lady Gabrielli Windsor. W styczniu prowadził książę prowadził samochód którym doprowadził do stłuczki.
Pałac Buckingham informuje również że nie ma bezpośredniego powodu do niepokoju.
Napisz komentarz
Komentarze