Z ziemi angielskiej do Polskiej. NBP sprowadził 100 ton. Wartość 18,3 mld zł pic.twitter.com/jTklt1SBX4
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) 25 listopada 2019
Polskie rezerwy złota leżały w Banku Anglii, w sprowadzenie ich do kraju zaangażowanych było kilka tysięcy osób, głównie funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa oraz pracowników NBP. Transport złota odbywał się partiami, sztabki ładowano do samolotów, które kierowano na lotniska w Warszawie i w Poznaniu, akcja trwała prowadzono przez cały listopad.
Prezes NBP Adam Glapiński poinformował, że polscy urzędnicy i służby współpracowali między innymi z polska policja, Strażą Graniczą, Portami Lotniczymi a także z Bankiem Anglii i brytyjska policją. „Złoto jest niepodważalną i trwałą wartością. Osiągnęliśmy poziom średni, jeśli chodzi o rezerwy w złocie europejskich banków centralnych. Nie będziemy nim obracać, myślimy jako o trwałej rezerwie. Mamy kilkanaście miejsc w Polsce, które odgrywają rolę skarbca, gdzie nasze rezerwy są bezpieczne. Wartość sprowadzonego kruszcu to 18,3 mld zł”, przyznał prezes NBP.
Napisz komentarz
Komentarze