Kobiety wróciły ze spotkania ze znajomymi z szkolnych lat, Patricia Tulip parkowała właśnie samochód przed domem Joyce Nainby w Gosforth, ale pojazd zaczął się staczać po podjeździe. Tulip ponownie wskoczyła za kierownicę i zamiast na hamulec, nacisnęła na pedał gazu. Stojąca bok pojazdu koleżanka została uderzona w głowę otwartymi drzwiami, straciła przytomność. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, które przetransportowały ją do szpitala, kobieta zmarła po 10 dniach.
Tulip przyznał się do spowodowania śmierci przyjaciółki, Sąd Koronny w Newcastle skazał ją na 100 godzin nieodpłatnej pracy, kobieta zeznając zalała się łzami, przyznała, że kara nie uciszy jej wyrzutów sumienia, dobrowolnie zrzekła się prawa do prowadzenia pojazdów.
80-latki znały się od szkolnych lat, były najbliższymi przyjaciółkami przez 70 lat.
Napisz komentarz
Komentarze