Młodego mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie walczy o życie.
Policja otoczyła teren gdzie doszło do tragedii, śledczy do nocy zabezpieczali dowody. Po zamknięciu ulicy do akcji ruszyły psy tropiące, które szukały broni. Dochodzenie trwa, na razie nikogo nie aresztowano.
Scene of a shooting in Walterton Road, #MaidaHill, #W9 tonight. Several shot fired, sniffer dogs looking for discarded weapons, hope nobody was wounded ?. pic.twitter.com/n97TRG0ftR
— The Real Maida Hill, W9 (@RealMaidaHill) 3 grudnia 2019
Jeden ze świadków twierdzi, że słyszał dwa strzały: „Słyszałem dwa wystrzały, myślałem że to jakiś wybuch. Mam nadzieję, że nic mu nie jest. Droga została zamknięta, a mieszkańcy wracający do domów, są odprowadzani przez policję”.
Napisz komentarz
Komentarze