Obecny premier wypowiedział się w ten sposób o najuboższych stanowiących około 20% członków brytyjskiego społeczeństwa, w 2005 roku dla Daily Telegraph atakując przy okazji Laburzystów, za ich ówczesny program socjalny.
Johnson, był wówczas posłem i redaktorem czasopisma „Spectator”, w artykule oskarżał polityków o próbę budowania podziałów klasowych, które dawno zniknęły ze społeczeństwa, przyznając jednak, że: „Prawdziwy podział polega na tym, że cała klasa polityczna zasiada swoimi tłustymi tyłkami w ławkach Pałacu Westminsterskiego, a najuboższe 20 procent społeczeństwa to grupa, która dostarcza nam dresiarzy, życiowych przegranych, włamywaczy, narkomanów i 70 000 więźniów, którzy nie uczących się niczego poza tym, jak stać się jeszcze gorszymi przestępcami”.
Materiał wyciekł zaledwie kilka dni po tym, jak Johnson'owi przypomniano inny jego artykuł, gdzie w niewybrednych słowach opisywał matki samotnie wychowujące dzieci. Według opinii szefa rządu sprzed kilkunastu lat, wychowują one „niewychowane, agresywne i łamiące prawo” dzieci. Mężczyznom, którzy pracują fizycznie też się wtedy dostało, to „prawdopodobnie pijacy, przestępcy, bez celu, bezużyteczni i beznadziejni”, pisał Johnson.
Od tamtego czasu minęło kilka tal, ale politycy, zwłaszcza opozycji są oburzeni, twierdzą, że to prawdziwe oblicze Johnson'a, teraz po prostu nie może sobie pozwolić na takie opinie, co nie znaczy, że tak nie myśli.
Napisz komentarz
Komentarze