Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

„Dresiarze, frajerzy i narkomani” - słowa Johnson'a o biednych

Premier Wielkiej Brytanii w ogniu krytyki po tym, jak ujawniono stary wywiad obecnego premiera dotyczący polityki socjalnej, w szczególności osób najbiedniejszych. Boris Johnson określił ich wtedy jako „dresiarzy, frajerów, włamywaczy i narkomanów”. Podczas toczącej się kampanii przedwyborczej słowa te, choć wypowiedziane w przeszłości, mogą kosztować Konserwatystów kilka punktów procentowych.
„Dresiarze, frajerzy i narkomani” - słowa Johnson'a o biednych

Autor: foto: @BorisJohnson/Twitter

Obecny premier wypowiedział się  w ten sposób o najuboższych stanowiących około 20% członków brytyjskiego społeczeństwa, w 2005 roku dla Daily Telegraph atakując przy okazji Laburzystów, za ich ówczesny program socjalny.

Johnson, był wówczas posłem i redaktorem czasopisma „Spectator”, w artykule oskarżał polityków o próbę budowania podziałów klasowych, które dawno zniknęły ze społeczeństwa, przyznając jednak, że: „Prawdziwy podział polega na tym, że cała klasa polityczna zasiada swoimi tłustymi tyłkami w ławkach Pałacu Westminsterskiego, a najuboższe 20 procent społeczeństwa to grupa, która dostarcza nam dresiarzy, życiowych przegranych, włamywaczy, narkomanów i 70 000 więźniów, którzy nie uczących się niczego poza tym, jak stać się jeszcze gorszymi przestępcami”.

Materiał wyciekł zaledwie kilka dni po tym, jak Johnson'owi przypomniano inny jego artykuł, gdzie w niewybrednych słowach opisywał matki samotnie wychowujące dzieci. Według opinii szefa rządu sprzed kilkunastu lat, wychowują one „niewychowane, agresywne i łamiące prawo” dzieci. Mężczyznom, którzy pracują fizycznie też się wtedy dostało, to „prawdopodobnie pijacy, przestępcy, bez celu, bezużyteczni i beznadziejni”, pisał Johnson.

Od tamtego czasu minęło kilka tal, ale politycy, zwłaszcza opozycji są oburzeni, twierdzą, że to prawdziwe oblicze Johnson'a, teraz po prostu nie może sobie pozwolić na takie opinie, co nie znaczy, że tak nie myśli.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rob 02.12.2019 07:41
Tylko zapomnial kto na nich pracuje

Kris 01.12.2019 16:48
Komentarz usunięty

Reklama