Oficerowie zostali wezwani na Derwent Street w Stoke-on-Trent, po doniesieniu o zatrzymaniu akcji serca u niemowlaka. Na miejsce przybyły również jednostki medyczne West Midlands Ambulance Service, które podjęły próbę ratowania dziecka a następnie przetransportowały je do szpitala, niestety siedmiotygodniowy chłopiec zmarł po kilku godzinach.
Śmierć malucha budzi obawy i traktowana jest przez policję jako „niewyjaśniony przypadek” dlatego zarządzono sekcję zwłok, która odbędzie się w najbliższych dniach. Ma dać odpowiedź śledczym na pytania dotyczące okoliczności zgonu chłopczyka.
Podejrzani przebywają obecnie w policyjnym areszcie.
Napisz komentarz
Komentarze