Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

„Wynoś się stąd”, mieszkaniec Bolton do Johnson'a

Premier odwiedził w Bolton, gdzie w piątek wieczorem wybuchł potężny pożar. Po dotarciu do centrum wsparcia dla ewakuowanych z budynku osób, Johnson usłyszał: „Get out of here”. To kolejny przypadek w ciągu ostatnich kilku dni, kiedy mieszkańcy odwiedzanych przez premiera miejscowości, dali do zrozumienia co sądzą o nim i jego polityce.

Autor: foto: PrtSc; źródło: The Telegraph/YouTube

Szef rządu przybył na miejsce nazajutrz po pożarze, wskutek którego około 220 studentów z kompleksu mieszkalnego w centrum miasta, zostało ewakuowanych. Choć Johnson chwalił ofiarność mieszkańców Bolton, którzy zorganizowali zbiórkę potrzebnych dla studentów rzeczy, nie został dobrze przyjęty.


„Nie rozmawiaj z nami. Wynoś się stąd ”, powiedział jeden z mężczyzn do premiera, wskazując na drzwi wyjściowe budynku uniwersytetu, gdzie rozdawano pogorzelcom ubrania, jedzenie, przybory toaletowe i ładowarki do telefonów.

„Jak śmiesz tu przychodzić”, nie dawał za wygraną człowiek rozzłoszczony widokiem szefa rządu.

Johnson wydawał się unikać konfrontacji z mężczyzną, przechodząc obok i rozmawiał ze studentami i pracownikami uniwersytetów.

W ostatnich dniach pisaliśmy też o innych PR-owych porażkach Johnson'a, między innymi o oskarżeniach powodzian z Yorkshire pod adresem premiera,  czy o rezygnacji z wizyty w piekarni w obawie przez protestującymi ludźmi. Widać przewaga sondażowa nie zawsze idzie w parze z konfrontacją z wyborcami na żywo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama