Choć termin Brexit'u, przełożono kolejny, trzeci już raz, w Wielkiej Brytanii rośnie obawa przed rozpadem kraju. Brytyjczycy uważają, że po Brexicie nasilą się ruchy separatystyczne w Szkocji i w Irlandii Północnej, obawa tym większa, że w przeciwieństwie do Anglii i Walii, te części Wielkiej Brytanii, opowiedziały się za pozostaniem w Unii Europejskiej.
Z sondażu Ipsos Mori wynika, że od 2014 roku liczba osób, które uważają, że UK podzieli się, zwiększyła się o siedem punktów procentowych. Wówczas tego zdania było 43 % respondentów, obecnie twierdzi tak już 50% mieszkańców Wysp. Tylko 29% badanych wierzy, że Zjednoczone Królestwo przetrwa w obecnym kształcie, w 2014roku, uważało tak aż 45% osób.
Władze Szkocji w zeszłym tygodniu wystosowały wiosek do premiera ws. drugiego referendum, zabiegają również o poparcie opozycji, na wypadek gdyby Partii Pracy udało się wygrać wybory.
Komentatorzy brytyjskiej sceny politycznej podkreślają dodatkowo, że jeśli umowa Brexit'owa pozostanie w obecnym kształcie, Irlandii Północnej, z czasem, będzie bliżej do Irlandii i Unii Europejskiej, niż do Wielkiej Brytanii.
Napisz komentarz
Komentarze