Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

310-letnie skrzypce wróciły do właściciela

Unikatowe skrzypce o wartości 250 000 funtów, które jak się okazało, zostały skradzione z pociągu, wróciły do właściciela, bez żadnych uszkodzeń.

Autor: foto: @stephen55649619/Twitter

Zawodowy muzyk Stephen Morris, był załamany stratą unikatowego instrumentu wykonanego w 1709 roku przez włoskiego rzemieślnika Davida Tecchlera. Skrzypek może mówić o bardzo dużym szczęściu, nie dość że zwrócono mu skrzypce to do tego są całe. Morrison poinformował na Twitterze: „Moje skrzypce są już w domu bezpieczne i całe! Dzięki za ogromne wsparcie”.

W namierzeniu osoby, która zabrała skrzypce z pociągu jadącego z London Victoria do Orpington, pomogli funkcjonariusze London Transport Police. Po obejrzeniu nagrań z kamer przemysłowych, okazało się, że instrument zabrał mężczyzna, który wysiadł na Bromley South a następnie złapał połączenie do St Mary Cray. Oficerowie opublikowali nagranie ze stacji, na którym dokładnie było widać twarz sprawcy. Mężczyzna sam skontaktował się z muzykiem za pomocą mediów społecznościowych.

Instrument został przekazany Morrisowi na parkingu w Beckenham w piątek wieczorem, zrobił to osobiście człowiek, który przywłaszczył sobie skrzypce, eskortowała go grupa oficerów w cywilu.

BBC poinformowało, że mężczyzna przeprosił i przyznał, że popełnił błąd. Dla muzyka najważniejsze było to, że odzyskał swój skarb: „Czuję się trochę sponiewierany tą sytuacją...Nie wiele spałem odkąd zaginęły skrzypce. Mężczyzna bardzo mnie przepraszał, powiedział, że chciał mi je osobiście przekazać”, stwierdził Morris.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama