Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Jako nastolatka spała na ulicy. Teraz jest modelką, a eksperci chwalą jej pomysł na biznes

Z dzieciństwa nie ma zbyt wielu wspomnień. Mówi, że wyparła je z siebie. Zawsze jednak wierzyła, że czeka ją szczęśliwe życie, a co najważniejsze, z uporem i systematycznością do niego dążyła. Dzisiaj może pochwalić się przedsięwzięciem chwalonym przez ekspertów i karierą jako modelka plus-size.

Ella Vine, to 31-latka urodzona w Polsce, która obecnie mieszka w Essex. Daily Mail w dzisiejszym reportażu przybliża sylwetkę kobiety, która pomimo wyrzucenia z domu jako nastolatka i późniejszej ciężkiej choroby, dała radę odbić się od dna i osiągnąć sukces w życiu.

- Gdy byłam bezdomna spotkałam wielu ludzi, którzy byli w podobnej sytuacji. Opowiadali mi swoje historie. Życie na ulicy zimą, gdy temperatura spada do -20 stopni nie jest łatwe. Ale nie złamało mnie to. Starałam się patrzeć na to z pozycji obserwatora. Było to dla mnie pouczającą lekcją - mówi o najtrudniejszym okresie w swoim życiu.

Pomocną dłoń podał jeden z członków rodziny. Był przekonany, że dzieczyna, która jako 8-latka zdobyła tytuł mistrza szachowego, nie może skończyć na ulicy. Pomógł jej dostać się na studia, a Ella, jako perfekcjonistka w każdym calu skończyła aż trzy kierunki. Politologię, socjologię i resocjalizację.

To wtedy nastąpił kolejny wstrząs w życiu bohaterki reportażu. Zachorowała na fibromalgię, chorobę powodującą, że każdy ruch powoduje ból, co z kolei wywołuje stałe poczucie zmęczenia i brak regeneracji podczas snu.

Jednak i ta przypadłość, która przywiązałą ją na kilka miesięcy do łóżka, okazała się szansą do zrobienia czegoś nowego. To wtedy wpadła na pomysł uruchomienia nowej linii pończoch.

- Obmyśliłam nowy rodzaj pasa, który zapina się specjalnym magnesem. Jest to szybszy, bezpiecznejszy i znacznie prostszy sposób na przypięcie pończoch. Całość zajmuje tylko sekundę - mówi o swoim pomyśle Ella Vine.

Pomysł już został doceniony przez doświadczonych sprzedawców w branży. Jack Levene, były szef działu z bielizną w Marks & Spencer stwierdził, że to pierwsza innowacja od wielu lat, która przyśpieszy produkcję i spowodouje, że łatwiej będzie zakładać i ściągać pończochy.

Pas w cenie 30 lub 40 funtów jest już do kupienia na stronie internetowej Elli Vine. Póki co zamówienia są zbierane w systemie publicznej zbiórki, a masowa produkcja ruszy, gdy tylko wynalazek Polki spotka się z odpowiednim zainteresowaniem.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama