Wypadek autokaru we Francji, podróżowali nim Brytyjczycy

Autokar wyjechał z Paryża do Londynu w niedzielę przed południem, niespodziewanie na autostradzie A1 na odcinku łączącym miasta Amiens i Saint-Quentin w departamencie  Somme, przewrócił się na bok, na pokładzie znajdowało się wielu obcokrajowców. Francuska prokuratura poinformowała, że wśród poszkodowanych są obywatele Francji, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Hiszpanii, Australii, Mauritiusa, Japonii i Sri Lanki.

Według lokalnej policji, dziesięciu pasażerów to mieszkańcy Wysp, między innymi Irlandii Północnej. Poszkodowani mieli liczne obrażenia ciała,  po opatrzeniu ran, jeszcze w niedzielę wieczorem, mogli wracać do domów. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii świadczyło, iż jest w stałym kontakcie z władzami Francji w celu zapewnienia wszelkiej pomocy swoim obywatelom.

Według lokalnego dziennika "Le Courrier Picard" autobus uderzył w barierkę i przewrócił się na bok po wyjściu z zakrętu. Na miejscy bardzo szybko pojawiły się francuskie służby ratunkowe, w tym 10 karetek, lekko rannych było 29 osób, 4 w stanie ciężkim przetransportowano do szpitali w w Amiens, Montdidier, Péronne i Saint-Quentin.

FlixBus, który swoją siedzibę ma w Niemczech, poinformował, że uruchomiono specjalny numer alarmowy dla poszkodowanych oraz ich rodzin. Rzecznik firmy powiedział: „FlixBus pozostaje w kontakcie ze służbami w celu ustalenia dokładnej przyczyny wypadku”.