Biały Nissan Qashqai uderzył w drewniane ogrodzenie przed drzwiami wejściowymi do „The Spinnaker Inn”, gdzie wyznaczone było miejsce dla palaczy. Trzy osoby, zostały ranne, w tym jedna ciężko, 36-letni mężczyzna zmarł na miejscu.
Na miejscu, niemal całą noc, pracowali śledczy. Droga, przy której stoi pub, została zamknięta, ruch przywrócono dziś przed południem. Policja poszukuje świadków zdarzenia, lub osoby, które mogły widzieć w nocy białego Nissana.
Mandeep Sandhu mieszka niedaleko, podczas rozmowy z dziennikarzem BBC przyznał, że w tej okolicy mieszka dużo studentów, pub, zwłaszcza w weekendy jest pełny klientów.
„Poszedłem spać około 23:00, godzinę lub dwie później, usłyszeliśmy potężny huk. Ponieważ ludzie świętowali Halloween i Guy Fawkes, stwierdziliśmy, że to fajerwerki. Gdy obudziliśmy się, okazało się, że doszło do takiej rzezi”, mówił. Mężczyzna zauważył, że gdyby w pubie było więcej osób, to doszłoby do o wiele większej tragedii.
Aresztowany 40-letni mężczyzna, został oskarżony o spowodowanie poważnych obrażeń ciała oraz nieumyślnego spowodowania śmierci wskutek niebezpiecznej jazdy.
Samochód wjechał w pub, nie żyje 1 osoba
Funkcjonariusze Essex Police, aresztowali 40-latka pod zarzutem nieumyślnego zabójstwa, po tym jak wjechał on w pub w Colchester.
- 03.11.2019 16:06
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze