Ciało Brytyjski dryfowało w pobliżu granicy z Tajlandią, około 62 mil od miejsca zaginięcia, powiedział Chuon Narin, szef policji w prowincji Preah Sihanouk. „Zwłoki są transportowane do przystani, dotarcie do lądu zajmie dwie godziny. Według osób będących na miejscu, mamy niemal 100% pewność, że to ciało Amelii Bambridge, wskazują na to chociażby tatuaże”, powiedział Reuters'owi Narin w chwili rozpoczęcia akcji.
Policja poinformowała również, że wstępne oględziny ciała, wskazują na utonięcie jako na przyczynę śmierci turystki, sekcja zwłok zostanie przeprowadzono w najbliższych dniach.
Brytyjka była studentką, by podróżować po świecie, zrobiła sobie roczną przerwę w nauce, to była jej pierwsza samotna wyprawa. Po raz ostatni widziano ją na imprezie na wyspie Koh Rong o 3:00 nad ranem 24 października. Na Police Beach znaleziono jej torebkę z telefonem i kartami płatniczymi w środku.
W akcji poszukiwawczej uczestniczyło w sumie 147 funkcjonariuszy policji, żołnierzy marynarki wojennej oraz wolontariuszy, akcję prowadzono zarówno na lądzie jak i na morzu. Służbom pomagali również rodzice dziewczyny, którzy przylecieli do Kambodży w zeszłym tygodniu.
W trakcie dochodzenia zatrzymano 6 pracowników lokalnych barów i hoteli, nikogo nie aresztowano.
Podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z ojcem, Brytyjka miała wyznać, że spotkała na wyspie wielu przyjaznych ludzi, i że nigdy nie była szczęśliwsza.
Ciało Brytyjki znaleziono w morzu na terenie Kambodży
Ciało 21-letniej turystki Amelii Bambridge znaleziono kilkadziesiąt mil od wyspy, na której zniknęła, podała lokalna policja. Dziewczyna zaginęła 24 października, poszukiwało ją ponad stu policjantów, żołnierzy i wolontariuszy.
- 31.10.2019 16:03
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze