Homofobiczne graffiti na biurze poselskim

Luke Pollard opublikował zdjęcie swojego biura w Plymouth w mediach społecznościowych , nazywając zachowanie wandala „gejowską obelgą”. Na szybie pojawił się duży, czerwony napis: „Pollard is a pedo, report that”, poseł oświadczył, że autor tej wiadomości, działa na niekorzyść całego społeczeństwa atakując gejów.  

Luke Pollard opublikował również na Twitterze video, w którym zaprasza wandala do rozmowy w celu poznania pobudek jego działania. „Sposób, w jaki rozwiązujemy bałagan w tym kraju, polega na budowaniu mostów, a nie budowaniu ścian”, powiedział Pollard. „Więc chcę, żebyś wiedział, że oferta jest szczera. Usiądźmy i porozmawiajmy o twoich obawach. Jeśli jesteś wystarczająco wściekły, by zdemolować biuro, zobaczmy, czy jesteś też wystarczająco odważny, aby usiąść i porozmawiać”, dodał.

Biuro zostało zdewastowane już po raz drugi, dwa tygodnie temu, ktoś napisał na ścianie bura „die Blair”, co mogłoby wskazywać na niechęć do całej Partii Pracy, a nie tylko personale zaczepki pod adresem polityka. (Blair był premierem Wielkiej Brytanii gdy u władzy była Partii Pracy).

Radna Partii Pracy Kate Taylor, która pracuje pracuje w biurze Pollarda, napisała na Twitterze: „Nie spodziewałem się, że spędzę  niedzielny poranek na usuwaniu napisu wandala ze ścian naszego biura”.

Według raportu Parlamentu, opublikowanego w zeszłym tygodniu, liczba gróźb wobec posłów „dramatycznie wzrosła” od czasu referendum w sprawie Brexit'u. Groźby karalne i zastraszanie stały się powszechne. Jedna z ostatnich ankiet serwisu YouGove ujawniła, że większość mieszkańców Wielkiej Brytanii dopuszczają przemoc wobec deputowanych.