Jak zaznaczył brytyjski bank centralny, niewykluczone jest jednak, że za trzy tygodnie podejmie on decyzję w sprawie stymulującego "pakietu przedsięwzięć", gdyby ocena skutków referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej wypadła w odniesieniu do gospodarki niekorzystnie.
"Większość członków Komitetu (Polityki Monetarnej Banku Anglii) spodziewa się, że jeśli nie dojdzie do pogorszenia się warunków równoczesnego wspierania wzrostu i przywracania inflacji do docelowego trwałego poziomu, polityka monetarna zostanie w sierpniu rozluźniona" - głosi komunikat z zakończonych w środę comiesięcznych obrad Komitetu.
Większość uczestniczących w sondażu Reutera ekonomistów oczekiwała obniżenia przez Bank Anglii jego stopy podstawowej o połowę, do 0,25 proc., co miałoby złagodzić negatywne skutki Brexitu.
W dniach bezpośrednio po referendum kurs funta wobec dolara obniżył się o ponad 13 proc., ale szybsze niż się spodziewano mianowanie Theresy May nowym brytyjskim premierem pomogło w zmniejszeniu napięcia na rynkach finansowych.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze