Oficer został zaatakowany podczas interwencji. Patrol Met Police wezwano na Lynette Avenue w Clapham w związku za awanturę, gdy podejrzany próbował uciec z miejsca incydentu, do akcji ruszyła policjantka. Kobieta chciała powstrzymać napastnika, ten wyciągnął dwa noże i usiłował zadać cios w okolicę żołądka.
Funkcjonariusza Scotland Yardu, zastosowała unik i ruszyła w pogoń za mężczyzną, ostatecznie użyła paralizatora, zanim wraz z kolegami skuła mężczyznę.
35-latek został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa, posiadania broni ofensywnej i złamania porządku publicznego. Podejrzany przebywa w areszcie na posterunku policji w południowym Londynie. Policja próbuje teraz odnaleźć noże 35-latka, służby uważają, że podejrzany wyrzucił je gdzieś między Lynette Avenue a miejscem aresztowania czyli Clapham Common.
Policjantka nie odniosła żadnych poważnych obrażeń, ale interwencja mogła zakończyć się tragedią, przekonują przełożeni kobiety. Nadinspektor Simon Messinger przyznał, że „Nie ma wątpliwości”,iż mężczyzna zamierzał poważnie skrzywdzić jedną z naszych koleżanek”. Dodał też, że funkcjonariuszka wróciła po ataku do domu, i wróci do pracy zgodnie z grafikiem „Pomagając zachować bezpieczeństwo na ulicach południowego Londynu”.
Na koniec nadinspektor podkreślił, że sytuacja, która miała miejsce w Clapham, pokazuje jak istotną rolę w pracy policjantów pełni broń oraz sprzęt pozwalający im, chronić własne zdrowie i życie.
Napisz komentarz
Komentarze