W pierwszym kwartale 2019 roku liczba niewypłacalnych małych firm w Wielkiej Brytanii, była najwyższa od pięciu lat.
Federację Małych Firm (FSB) wezwała Kanclerza Skarbu Sajida Javida, do wprowadzenia „radykalnych zmian” w wydatkach rządu na najbliższe miesiące w celu powstrzymania spowolnienia gospodarczego.
W ostatnim czasie, tysiące mniejszych firm, zostało sparaliżowanych przez rosnące koszty utrzymania. Jeśli stawki podatkowe nie zostaną zmniejszone, zima może przynieść lawinę bankructw.
„Przez ostatnie trzy lata małe firmy odczuwały niepewność, a końca tej sytuacji nie widać”, powiedział Mike Cherry, prezes FSB. Federacja uważa, że najlepszym wyjściem z sytuacji będzie zwiększenie ulg podatkowych dla detalistów oraz rozszerzenie ich na inne sektory gospodarki, np. na produkcję. Przedsiębiorcy wzywają także do podwyższenia progu ulg dla małych firm z 12 000 GBP do co najmniej 30 000 GBP. „Reforma ulg podatkowych musi być priorytetem”, powiedział Cherry. „Ten niesprawiedliwy, regresywny podatek, zagraża przyszłości małych firm w całym kraju”, dodał.
Według najnowszych danych Departamentu ds. Biznesu, na początku roku, małe firmy stanowiły 99,3 procent brytyjskiego sektora prywatnego, a roczne obroty generowane przez detalistów sięgają 1,5 biliona funtów (dane za okres 2018–2019), czyniąc je kołem zamachowym gospodarki.
Napisz komentarz
Komentarze