Skład zatrzymano na stacji Baker Street, by umożliwić kobiecie poród, na miejscu czekali już medycy, którzy się nią zajęli. Do porodu wysłano ratownika medycznego, dwóch lekarzy i załogę karetki pogotowia ratunkowego. Matka i dziecko zostali zabrani do szpitala.
Świadkowie zdarzenia rozpisywali się w mediach społecznościowych o tym wyjątkowym zdarzeniu. Jeden mężczyzna napisała na Twitterze: „Szaleństwo. Jakaś kobieta rodzi dziecko w pociągu na Baker Street”, inny dodał: „ Klientka rodzi, to jedno z najbardziej zaskakujących ogłoszeń dotyczących opóźnień w metrze jakie słyszałem”. Nie zabrakło też gratulacji dla dzielnej mamy.
Napisz komentarz
Komentarze