Londyn wciąż pozostaje najbardziej niebezpieczną częścią Anglii i Walii, ale dane uzyskane z 34 jednostek terytorialnych policji, wskazują, że liczba przestępstw z użyciem noża gwałtownie wzrosła w kilku regionach w całym kraju. Liczba napaści odnotowanych w miastach Manchester, Slough, Liverpool, Blackpool, Oldham, Birmingham i Nottingham jest wyższa niż w niektórych dzielnicach Londynu.
„Cały kraj cierpi z powodu przestępstw z użyciem noża, ale o małych miastach na północy, takich jak Preston, nikt nie wspomina”, przyznał Byron Highton, którego 18-letni brat został zamordowany w 2014 roku. „Młodzi ludzie nie mają szacunku dla życia. Strach pomyśleć co będzie się działo na ulicach za 10 lat, jeśli to pokolenie nie zmieni się”, dodał.
O tym z jak wielkim problemem mają do czynienia służby w Anglii i Walii, najlepiej świadczą statystyki, które ujawniło BBC. Z danych dostarczonych przez 34 (z 43) jednostki policji wynika, że w Lancashire przestępczość z użyciem noża wzrosła prawie dwukrotnie w ciągu pięciu ostatnich lat, z 455 przestępstw w 2014 roku do 981 w 2018 roku.
Manchester, Liverpool, Slough i Nottingham znajdują się w pierwszej 25 najbardziej niebezpiecznych miejsc w Anglii i Walii gdzie dochodzi do poważnych przestępstw z użyciem noża. Na szczycie listy znalazło się Blackpool, którego 8 dzielnic zostało uznanych przez rząd, za najbardziej zdeprawowane obszary w całej Anglii. Jako źródło problemu wskazano działalność gangów, narkotyki, ubóstwo i bezrobocie.
Najbezpieczniejsze miasta to Dorset, Cotswolds, Monmouthshire i Malvern.
Z Raportu wynika też, że w 2018 roku prawie połowa wszystkich podejrzanych o poważne przestępstwa z użyciem noża w Anglii i Walii miała 24 lata i mniej. 15% podejrzanych to kobiety, 1/4 ofiar to również panie, w tym ofiary przemocy domowej zaatakowane przez partnera nożem.
Napisz komentarz
Komentarze