W obszarze usług, które stanowią 80% brytyjskiej gospodarki, odnotowano najgorsze wyniki od bardzo długiego czasu. W przeciągu ostatnich dziesięciu lat tylko pięciokrotnie dochodziło do spadku tym sektorze. Chris Williamson, główny ekonomista w IHS Markit, przyznał: „Ten bardzo ponury raport na temat rodzimej gospodarki oznacza, że ogromny sektor usług dołączył do branży produkcyjnej i budownictwa, co budzi obawy, że dryfujemy w kierunku recesji”.
Ostatnie takie załamanie sektora usług odnotowano w 2016 roku, po referendum ws. Brexit'u. Wrześniowy spadek niepokoi, bo nie jest gwałtowną reakcją na politykę rządu czy niepewność związaną z wyjściem z Unii, a wynikiem systematycznie słabnącego popytu.
Dodatkowo po raz pierwszy od pięciu miesięcy firmy z sektora usług redukują miejsca pracy i to w tempie, którego nie odnotowano od sierpnia 2010 roku.
Szacuje się, że w trzecim kwartale roku PKB spadło o 0,1%.
Napisz komentarz
Komentarze