Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Alarmujący spadek szczepień na Odrę

W czwartek londyński ratusz wydał ostrzeżenie dotyczące odry, po tym jak okazało się, że w stolicy Wielkiej Brytanii odnotowano największy w całym kraju spadek szczepień przeciwko odrze, śwince i różyczce.

Autor: foto: pixabay

Według NHS Digital odsetek dzieci, które otrzymały szczepionkę w wieku dwóch lat, spadł w całej Anglii z 91,2 procent w okresie 2017/2018 do 90,3 procent w 2018/2019. Spadek jest odnotowywany piąty rok z rzędu, alarmują lekarze.

Londyn odnotował najniższy poziom podań szczepionki - 83 procent, wcześniej było to 85,1 procent. Najgorzej funkcjonujące dzielnice to Hackney (74,3%), Westminster (75,7%) i Haringey (77,8%), w przypadku odry tak zwany „próg bezpieczeństwa” wynosi aż 95%, dopiero wtedy można mówić o odporności zbiorowej.

Liczba zakażeń odrą w Londynie jest prawie dwukrotnie wyższa niż w ubiegłym roku, od stycznia do czerwca odnotowano 334 przypadki.

W zeszłym miesiącu Public Health England ostrzegła, że około 30 000 pięciolatków chodzących do zerówek w Londynie nie otrzymało MMR.

Warto też przypomnieć, że w tym roku World Health Organisation, poinformowała, że Wielka Brytania utraciła status „narodu wolnego od odry”. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nie straszcie odrą! 27.09.2019 10:25
Gdzie ta epidemia odry, skoro prób bezpieczeństwa to 95%? Wyjaśniam - szczepionka przeciwko odrze uodparnia na od 16 do max 20 lat od szczepienia. Wszyscy, którzy ukończyli 25 lat nie są odporni na odrę! Szacunkowa liczba nieodpornych na odrę wynosi ok. 50% społeczeństwa! Interesujące jest, dlaczego spośród tylu chorób, zawsze straszą odrą? Być może dlatego, że osoby, które przeszły odrę rzadziej zapadają na nowotwory. Możliwe, że epidemia raka wiąże się ze szczepieniami przeciwko odrze. Na raku koncerny farmaceutyczne zarabiają więcej niż na odrze, która właściwie jest niegroźna dla osób dobrze odżywionych i uodparnia na całe życie na odrę.

Reklama