Mały pasażer trafił z kolei do szpitala specjalistycznego w Cramlington z niewielkimi obrażeniami.
Nikt z mieszkańców domu na szczęście nie ucierpiał. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie, śledczy liczą na to, że nagrania z kamer miejskich pomogą w ustaleniu przyczyn wyjątkowo groźnego wypadku.
Napisz komentarz
Komentarze