The British Retail Consortium poinformowało, że popularność „plastiku” spowodowała, że liczba osób noszących w portfelu gotówkę i płacących nią gwałtownie spadła,obecnie mieszkańcy Wysp najczęściej korzystają z kart debetowych.
W ubiegłym roku karty debetowe stanowiły 56,8% wartości sprzedaży, podczas gdy karty kredytowe i obciążeniowe 21,5%, zaś płatności gotówkowe 20,4% wszystkich transakcji.
W ubiegłym roku dokonano 9,3 miliarda transakcji kartą debetową, 7,7 miliarda gotówką, a 2,6 miliarda dokonano przy użyciu kart kredytowych i obciążeniowych.
Średnia wartość płatności gotówkowej w ubiegłym roku wyniosła 10,21 £, nieco mniej w porównaniu z 10,78 £ w 2017 roku. Jak zauważają eksperci gotówką płacimy za drobne zakupy - średnia wartość płatności gotówkowej utrzymywała się na poziomie około 10 £ przez kilka ostatnich lat. Z kolei średnia transakcja dokonana kartą kredytową to 31,71 £.
Według danych w ostatnim roku całkowita sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła o 4,1 procent do 381 miliardów funtów. Rosnąca popularność transakcji dokonywanych kartami sprawiła, że w górę poszły też opłaty za korzystanie w nich. Każda transakcja kosztuje detalistów średnio 5,85p. Ponad to, warto pamiętać, że po Brexicie koszty transakcji dokonywanych kartą, zwłaszcza za granicą ulegną kolejnym zmianom. W tej sytuacji, zdaniem ekonomistów, mimo wszystko bardziej opłacalne jest posiadanie przy sobie gotówki, gdyż karta generuje coraz wyższe koszty.
Andrew Cregan, doradcaThe British Retail Consortium do spraw polityki płatności i kredytów konsumenckich, powiedział: „Ponieważ płatności kartą stanowią prawie 80% sprzedaży detalicznej, bardzo ważne jest, aby rząd podjął działania mające na celu zastopowanie rosnących kosztów związanych z posiadaniem kart płatniczych”.
Napisz komentarz
Komentarze