Jak donosi The Evening Standard uroczystość odbędzie się w domu rodzinnym pana młodego w Berkshire, przyszli małżonkowie źle się czują w towarzystwie ubranych ludzi, i nie widzą powody dla którego w najważniejszym w ich życiu dniu, mieliby zmuszać się do założenia sukni i garnituru.
Znalezienie odpowiednich kandydatów nie jest łatwe, osoby, które dotychczas się zgłaszały, wycofywały się z po kilku dniach. „Wiemy, że przeciętny kelner nie byłby szczęśliwy z tej pracy, ale mamy nadzieję, że znajdziemy ludzi, którzy czują się komfortowo we własnej skórze lub też są naturystami”, czytamy w ogłoszeniu.
Ślub i planowana po nim uroczystość maja się odbyć drugiego października.
Współzałożyciel Bark.com, Kai Feller przyznał: „Jesteśmy dumni z Bark.com, z naszej zdolności do łączenia klientów z odpowiednimi profesjonalistami, bez względu na to, jak szalona jest oferta pracy”.
Napisz komentarz
Komentarze