Scotland Yard poinformował, że jedno z pierwszych zgłoszeń dotyczyło napaści na 33-letniego mężczyznę w poniedziałek wieczorem w okolicy Hayes, napastnik ukradł telefon ofiary i zranią ją.
Niedługo potem cios młotem otrzymał inny mężczyzna, policja przewiozła poszkodowanego do szpitala, jak się okazało obrażenia nie były poważne. Zaledwie kilka minut od tej interwencji oficerowie zostali wezwani do kolejnego incydentu, tym razem skończyło się jedynie na groźbach i wymachiwaniu młotem.
Czwarta ofiara, 54-letni mężczyzna został zabrany do szpitala przez London Ambulance Service późną nocą, miał poważne obrażenia głowy, jak twierdzi, został zaatakowany od tyłu ciężkim przedmiotem. Napastnik ma brodę i jeździ na rowerze co ułatwia mu ucieczkę.
Detektyw Elly Maggs powiedziała: „Bardzo ważne jest, abyśmy w trybie pilnym zidentyfikowali, i zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za te niesprowokowane i wyjątkowo gwałtowne ataki. Liczymy na pomoc świadków”.
Do tej pory policja nie aresztowała nikogo, dochodzenie trwa.
Napisz komentarz
Komentarze