Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Zawieszenie Parlamentu było nielegalne, zdecydował sąd

Pięciotygodniowe zawieszenie obrad Parlamentu przez Borisa Johnsona zostało uznane za niezgodne z prawem przez Najwyższy Sąd Apelacyjny w Szkocji, trzyosobowy skład sędziowski orzekł, że decyzja rządu jest nieważna. Posłowie wzywają do natychmiastowego wznowienia obrad.

Autor: foto: Wikimedia Commons/archiwum

Sędziowie Court of Session w Edynburgu stwierdzili jednogłośnie, że prorogacja jest niekonstytucyjna, ponieważ dokumenty dostarczone przez sam rząd wykazały, że jej „prawdziwym celem było stłumienie kontroli Parlamentu” nad działaniami gabinetu.

W pisemnym orzeczeniu sędziowie zwracają uwagę na fakt, że wniosek premiera skierowany do Królowej z prośbą o zamknięcie parlamentu do 14 października, „był motywowany niewłaściwym celem utrudniania pracy Parlamentu i że jest on niezgodny z prawem”.

Sąd przyznał też, że tego typu wnioski rządu zwykle nie podlegają kontroli sądowej, ale w tym przypadku doszło do „utrudniania kontroli parlamentarnej nad władzą wykonawczą, która jest jednym z filerów konstytucji”.

Jedna z 78 deputowanych, którzy wnieśli sprawę do szkockiego sądu, Joanna Cherry, wezwała do natychmiastowego wznowienia obrad. Parlament został zawieszony we wtorek we wczesnych godzinach rannych, po dwóch burzliwych głosowaniach w sprawie przedwczesnych wyborów i ustawy blokującej twardy Brexit.

„Czujemy się całkowicie usprawiedliwieni. Jestem przekonany, że Sąd Najwyższy utrzyma tę decyzję. To był spisek Borisa Johnsona i Jacoba Rees-Mogga i innych członków gabinetu, mający na celu uniemożliwienie nam reprezentowania poglądów naszych wyborców, oraz uciszenie nas w czasie gdy prowadzą nas do Brexit'u bez umowy”, przyznała Cherry.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama