No-deal Brexit to motywacja dla ekstremistów z Irlandii Północnej

Barbara Gray, twierdził, że Brexit bez porozumienia może stać się czynnikiem motywującym ekstremistów podsycając ich dążenia separatystyczne. „Przewidujemy, że od sześciu do 12 miesięcy, po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii bez odpowiednich regulacji prawnych, może nastąpić gwałtowny wzrost przemocy na ulicach Irlandii Północnej. Musimy być przygotowani na każdy potencjalny wzrost przestępczości”, powiedziała agencji prasowej PA.

Poziom niepokoju wzrósł, odkąd Boris Johnson został premierem. „Myślę, że w ciągu ostatnich kilku tygodni, można niemal poczuć, jak narasta niepokój w społeczeństwie. Wszystko, co stawia pod znakiem zapytania kwestię granicy z Irlandią, powoduje napięcie”, dodała.

Służby Irlandii Północnej już zaobserwowały rosnące poparcie dla Nowej IRA, tendencja ta nasila się od kilku miesięcy – podkładanie bomb z zamiarem zabicia policjantów, zamieszki i starcia ze służbami, to wszystko już się dzieje.

Simon Byrne, nowy główny konstabl PSNI, ostrzegł, że Brexit może stać się „czynnikiem wyzwalającym i napędzającym” zwłaszcza dla młodych ludzi, aby dołączyć do grup ekstremistycznych.
Warto też przypomnieć wstrząsającą śmierć dziennikarki Lyry McKee, która został zastrzelono podczas zamieszek w kwietniu. To wydarzenie nie było bez znaczenia, twierdzi Barbara Gray: „Chorobliwa i smutna przyjemność z zastrzelenia dziennikarki, motywuje ich do zintensyfikowania działalności w regionie”. Con

Nowa IRA to największa i najniebezpieczniejsza grupa, jednak oficerowie widzą również zagrożenie w mniejszych organizacjach, Arm na Poblachta i Irish Republican Movement uważane są za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.