Delia i Mick Cunningham byli zdruzgotani, kiedy po powrocie z wakacji odkryli, że nieuczciwi robotnicy nie tylko spartaczyli wartą ponad 34 000 funtów renowację nieruchomości, ale też wprowadzili się do domu. Para była oszołomiona, bo ich zapasy jedzenia zniknęły a w kuchni pełno było butelek po wódce.
Okazało się, że dwóch robotników spało w łóżku małżeństwa, wykupili też abonament Sky Sports a z ogrodu posiadłości wartej 250 tys. funtów, zrobili sobie wychodek.
Pan i pani Cunningham wydali tysiące funtów, na ekipę budowlaną, które miała odnowić ich dom w wiosce Hardingstone w Northamptonshire. Sześćdziesięciolatkowie chcieli sprzedać dom i zamieszkać bliżej domu syna.
Firma Marek KBI miała dokonać renowacji muru, wzmocnić fundamenty, wymienić rynny i wykonać izolację ścian. Prace rozpoczęły się w lutym tego roku, i miały potrwać pięć tygodni więc Delia i Mick pojechali odwiedzić syna. Kiedy państwo Cunningham wrócili do domu, byli przerażeni.
Po siedmiu miesiącach od rozpoczęcia prac ich dom wciąż wygląda jak plac budowy. Druga firma, której zaufali, również przerwała remont w połowie.
Pani Cunningham przyznała: „Chcieliśmy naprawić dom i zamieszkać w pobliżu syna, który urodził się z zespołem Aspergera, i jego żoną, również niepełnosprawną osobą. „Po rozejrzeniu się w Internecie polecono nam specjalistę, który oszacował remont na kwotę 34.600 funtów, prace miały ruszyć w październiku ubiegłego roku, ruszyły w lutym. Od samego początku była to katastrofa”.
„Robotnicy zrobili grilla w ogrodzie, używając naszych bloczków i cegieł, ogrodu używali jako toalety i palili marihuanę. Jakby tego było mało, w kuchennym koszu znaleźliśmy pięć butelek po wódce, lodówkę opróżniono i uzupełniono zapasami polskiego jedzenia.
Małżeństwo rozwiązało umowę z Marek KBI, choć firma zdążyła zainkasować wcześniej 17 tys. funtów. Szef nieistniejącej już firmy KBI, powiedział, że „głęboko przeprasza” za sposób, w jaki pracownicy potraktowali własność Cunningham'ów.
Druga firma, Your Choice z Bradford skasowała przeszło 13 tys. funtów i też wycofała się. Obecnie małżeństwo z 35-letnim stażem musi zaczynać wszystko od nowa. Żyją w prowizorycznych warunkach bo pieniądze się skończyły a wszystkie prace trzeba wykonać od nowa.
Napisz komentarz
Komentarze