Badanie przeprowadziła organizacja charytatywna Oxfam, jej przedstawiciele, wyniki ankiety nazwali „oszałamiającymi” podkreślając jednocześnie, że wiele mówi się o zmianach klimatu, ale nikt nie zauważa problemu marnotrawstwa dóbr. Zdaniem organizacji, niepotrzebne ubrania często wyrzucamy, nie biorąc pod uwagę, że choć nie są nam już potrzebne, można z nich jeszcze zrobić użytek. Aż 95% z nich nadaje się do ponownego wykorzystania.
Dyrektor wykonawczy Oxfam, Danny Sriskandarajah, powiedział: „Zebrane przez nas dane, pokazują jak moda wpływa na naszą planetę a przede wszystkich, że nie myślimy o najbiedniejszych. Powinniśmy zastanowić się dwa razy, zanim kupimy coś nowego do ubrania”.
Wcześniejsze dane dotyczące przyzwyczajeń brytyjskich konsumentów ujawniły, że co czwarty mieszkaniec UK czułby się "zakłopotany", gdyby ubrał ten sam strój na specjalną okazję więcej niż raz. W przypadku młodszych mieszkańców, odsetek takich osób wzrósł z 25 procent do 37 procent.
„Stoimy w obliczu zagrożenia klimatycznego, nie możemy dłużej przymykać oczu na emisje gazów przedostających się do atmosfery z fabryk odzieżowych, ani na sytuację pracowników tychże zakładów, którzy ciężko pracują a w zamian dostają głodową pensję. Ludzie ci, nie są w stanie wyjść z ubóstwa bez względu na to, ile godzin przepracują”.
Produkcja odzieży wymaga dużych zasobów energii, użycia paliw kopalnych i chemikaliów. Niektóre włókna w odzieży mogą również zanieczyścić oceany i rzeki a następnie do pokarmu.
W Polsce rocznie powstaje 120 milionów ton odpadów, z czego 2% stanowią odpady pochodzenia tekstylnego. Średnio 9% odpadów w gospodarstwach domowych to ubrania, ponad połowa z nich nadaje się do odzysku.
1 kilogram używanej odzieży przeznaczonej do recyklingu, pozwala zredukować między innymi, 6 tys. litrów wody, 3,6 kg emitowanego dwutlenku węgla.
Napisz komentarz
Komentarze