29-latka mimo iż nie uzyskała zgody szefostwa Met Police na udział w programie, wyleciała do Nigerii gdzie pojawiła się w tamtejszej edycji popularnego reality show.
Tymczasem, w obronie kobiety stanęła stacja Africa Magic, która realizuje program, stwierdzając, że Khafi dołączyła do uczestników show „po to, by przyczynić się dla dobra społecznego”. Co miał nadawca na myśli nie wiadomo, za to na internetowym koncie uczestniczki programu pojawiła się informacja, że jeśli wygra program i zdobędzie 68 tys. funtów, wyda je na realizację programu telewizyjnego o nigeryjskich klinikach urody, oraz na działalność charytatywną.
Met Police podkreśla stanowczo, że prośba funkcjonariuszki Kareem o pozwolenie na wzięcie udziału w programie została odrzucona, obecnie prowadzone jest wewnętrzne dochodzenie.
„Metropolitan Police nie wspiera funkcjonariuszki podczas jej pobytu w programie ani nie odnosi się do jej zachowania czy wyglądu”, czytamy w oświadczeniu. Przedstawiciele policji dodali również, że postępowanie Khafi Kareem godzi w wysokie standardy londyńskiej policji.
Z kolei we wtorek na Twitterze, w imieniu policjantki wypowiedziała się osoba odpowiedzialna za jej kontakty z mediami. Stwierdziła ona, że Kareem to „znająca swoją wartość policjantka, która jest dumna ze swojej pracy”. Podkreślono również, że 29-latka swoje młodzieńcze lata poświęciła służbie oraz nauce, w ramach doskonalenia się w zawodzie, opanowała między innymi, pięć języków obcych, zdała też egzamin na detektywa.
W ubiegłym roku Khafi Kareem, była jedną z twarzy kampanii mającej na celu zachęcenie kobiet do wstąpienia w szeregi Scotland Yard'u.
Napisz komentarz
Komentarze