Od kwietnia do czerwca tego roku, w Zjednoczonym Królestwie przybyło 31 000 osób nigdzie nie zatrudnionych, to największy wzrost liczby bezrobotnych od 1,5 roku.
Zaś w ostatnim kwartale, liczba osób bez pracy wzrosła do 1,31 miliona, podnosząc stopę bezrobocia do 3,9 procent, poinformował brytyjski Urząd Statystyczny.
Załamanie na rynku pracy budzi nowe obawy związane z coraz bardziej widocznym, wyhamowaniem gospodarki. Sytuację tę z pewnością pogłębi planowany przez rząd, Brexit bez umowy.
Przypomnijmy też, że w ostatnich dniach okazało się, że PKB Wielkiej Brytanii spadł w drugim kwartale roku, i był to pierwszy spadek od 2012 roku.
Są też dobre wiadomości. Całkowite zatrudnienie wzrosło w tym kwartale do rekordowego poziomu 32,81 miliona, podczas gdy zarobki znacznie wyprzedziły inflację, zwiększając się o 3,9 procent.
Paweł Adrjan, ekonomista Indeed, powiedział: „Wzrost bezrobocia jest oznaką, że boom rekrutacyjny powoli wygasa, a sytuacja na rynku pracy wraca do stanu poprzedniego”.
„Całkowita liczba wakatów w Wielkiej Brytanii spada, co sugeruje, że coraz więcej pracodawców wstrzymuje się z zatrudnieniem”, dodał ekspert.
Napisz komentarz
Komentarze