Badania opublikowane w Emergency Medicine Journal potwierdziły, że masowe incydenty, w tym atak na Manchester Arena i pożar wieży Grenfell w Londynie, wykazały potrzebę opracowania nowego planu reagowania przez służby medyczne. Lekarze pracujący obecnie w brytyjskich szpitalach są gorzej przygotowani do radzenia sobie z tego typu sytuacjami, niż ich rówieśnicy w 2006 roku, wtedy ostatni raz przeprowadzono ankietę poświęconą temu zagadnieniu.
Eksperci z Oxford University, skontaktowali się z 296 specjalistami w zakresie medycyny ratunkowej, urazów i ortopedii, anestezjologii i chirurgii ogólnej z 74 oddziałów szpitalnych, które w pierwszych trzech miesiącach 2017 roku przyjęły ponad 30 000 pacjentów objętych opieką w nagłych wypadkach.
Personel medyczny pytano o znajomość, obecnie obowiązującego MPI czyli major incident plan. Niestety połowa ankietowanych specjalistów rejestrujących nagłe wypadki w ogóle nie przeczytała planu, a około jedna czwarta przeczytała zaledwie jego fragmenty. Mniej niż połowa respondentów (47%) wiedziała, gdzie znaleźć kopię planu, jeden na sześciu lekarzy (nieco poniżej 18%) nie wiedział gdzie szukać dokumentu, a reszta nie była pewna czy zna odpowiedź na to pytanie.
Połowa specjalistów nie miała również pojęcia, jaka powinna być ich rola w zarządzaniu kryzysową sytuacją. Najlepiej przygotowani do incydentów z dużą liczba ofiar są lekarze medycyny ratunkowej, choć poziom ich wiedzy niewiele się zmienił od 12 lat.
„Niepokojące jest to, że od 2006 roku nie odnotowaliśmy żadnej poprawy. W rzeczywistości coraz mniej osób jest pewnych roli, jaką mają do wypełnienia, gdyby procedura MIP została zastosowana podczas ich dyżuru”, czytamy w raporcie.
dr Jamie Mawhinney powiedział: „Przesłanie, które przyniosło moje badanie, jest takie, że większość lekarzy średniego stopnia w Anglii nie jest pewna co ma robić. Byliśmy zaskoczeni wynikami, biorąc pod uwagę niedawne głośne sytuacje kryzysowe w Wielkiej Brytanii, takie jak pożar Grenfell Tower oraz ataki terrorystyczne na London Bridge i Westminster.
„Nasze wyniki pokazują, że należy zwiększyć ilość szkoleń. Wszyscy lekarze powinni otrzymać wiedzę na temat planu reagowania na poważne incydenty, ze szczególnym uwzględnieniem swojej roli w całym systemie”, dodał.
Napisz komentarz
Komentarze