Tysiące osób otrzymują wiadomości od oszustów internetowych podających się za HM Revenue and Customs. Informacja nadana rzekomo przez „skarbówkę” dotyczy odbioru zwrotu podatku. Jej prawdziwym celem jest jednak wyłudzanie od mieszkańców Wysp danych osobowych – w tym dostępów do kart kredytowych.
„Wiadomość wygląda autentycznie i ma poprawne brzmienie. To przerażające, jak łatwo można dać się zwieść” – komentuje cytowany przez „Mirror Money” Brytyjczyk, który otrzymał e-mail od oszustów. „W środku znajduje się link, który przekierowuje do podejrzanej strony internetowej wyłudzającej prywatne i bankowe dane” – ostrzega.
Jak informuje HMRC, tylko w ubiegłym roku zamkniętych zostało ponad 1400 takich witryn – niestety nowych błyskawicznie przybywa. Jak w takim razie ustrzec się przed oszustami?
„Najlepszym sposobem na uniknięcie tego rodzaju incydentów jest sprawdzenie, czego oczekuje od nas nadawca wiadomości. HM Revenue and Customs nigdy nie poprosi o ujawnienie informacji osobowych lub prywatnych danych w odpowiedzi na e-mail lub sms” – mówi rzecznik urzędu.
O co w takim razie z pewnością nie zapyta prawdziwy urząd? „Pełnych danych osobowych, adresu zamieszkania, danych bankowych – w tym karty kredytowej, szczegółowych informacji dotyczących należnego zwrotu podatku, czy sytuacji finansowej” – wylicza rzecznik HMRC. „Na pewno nie dołączy również do wiadomości oferty zwrotu, oficjalnych dokumentów ani hiperłączy do stron internetowych” – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze