Historia zdarzyła się w czasie, kiedy Scotland Yard rozpoczął operację Limelight na najbardziej ruchliwym lotnisku w Wielkiej Brytanii, aby zidentyfikować ofiary i sprawców przymusowych małżeństw, a także osoby zagrożone okaleczeniem żeńskich narządów płciowych i znęcaniem się nad współmałżonkiem. Służby koncentrują się na lotach do i z krajów, w których praktyka przymusowych małżeństw jest najbardziej powszechna.
Dodatkowo personel odprawy i niektórych linii lotniczych, w tym EasyJet, jest szkolony i uczulany na tego typu przestępstwa. Inspektor Allen Davis ze Scotland Yardu powiedział: „Przymusowe małżeństwo to przestępstwo, które ma druzgocące konsekwencje. Niestety pozostaje to ukrytą szkodliwą praktyką i musimy to zmienić i znormalizować rozmowy na ten temat”.
Detektyw sierżant Trudy Gittins z West Midlands Police stwierdziła, że brytyjskie sądy mogą powstrzymać członków rodziny, w tym rodziców mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym, od organizowania ceremonii poprzez nakaz, wtedy też naruszenie prawa jest traktowane jako potencjalne przestępstwo.
Od chwili wprowadzenia w życie w 2008 roku do grudnia 2018 roku, w sumie wydano takich cywilnych nakazów około 1449.
W ubiegłym roku Home Office wsparł 1764 ofiary przymusowego małżeństwa, z czego 574 osóby miały mniej niż 18 lat. Sprawy te były powiązane z podróżami do 74 krajów, najczęściej dotyczyły wyjazdu do Pakistanu (769 spraw), Bangladeszu (157 przypadków) i Indii (110 przypadków).
Urzędnicy twierdzą, że liczby rzeczywiste mogą być znacznie wyższe, ponieważ przestępstwa tego typu nie są zgłaszane.
Ofiara przymusowego małżeństwa uciekła podczas podróży poślubnej
Kobieta została zmuszona do poślubienia Brytyjczyka, ale udało jej się uciec podczas miesiąca miodowego, po wylądowaniu na Heathrow zaalarmowała straż graniczną i policję. Służby zatrzymały męża po tym jak wylądowała na terytorium Wielkiej Brytanii.
- 17.07.2019 13:48
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze