Pani Nicholl jest w świetnej kondycji, zawsze uśmiechnięta i wesoła, przyznają jej znajomi. Kobieta zeszłoroczne urodziny spędziła jeszcze we własnym domu, niestety nieszczęśliwie przewróciła się, wtedy zdecydowała o zmianie adresu. Starsza pani nie wyszła nigdy za mąż, nie ma też dzieci a potrzebowała opieki.
Kuzynka pani Nicholl, Maureen, która również mieszka w domu opieki Glenkeen, wygłosiła przemówienie, uświetniając ten dzień. Solenizantka wykorzystała tę chwilę na krótką drzemkę czym rozbawiła zebranych.
Kuzynka powiedziała: „Maud przeszła długą i trudną drogę, wiele lat temu zrezygnowała z pracy w biurze, aby opiekować się ojcem, dopóki nie umarł, a potem zrobiła to samo dla swojego brata”.
Wśród prezentów jeden był wyjątkowy – karta urodzinowa z życzeniami od Królowej.
Jeżeli ktoś zastanawia się, jaki jest sekret Irlandki na długowieczność to podpowiadamy - poezja i Biblia.
Napisz komentarz
Komentarze