Ashley Lane, który prowadzi wyprawy wędkarskie stwierdziła, że to niebywałe, bo podczas gdy liczba rekinów w tym rejonie jest równa niemal zeru – nagle zaobserwowano najbardziej niebezpieczny gatunek.
Ekspertów tematu nie dziwi jednak „niespodzianka”. Zimniejsze wody mórz na północy globu przyciągają nowe gatunki, również rekiny z wód Morza Śródziemnego i Afryki. Dr Ken Collins z Uniwersytetu w Southampton przyznał, że w ciągu najbliższych 30 lat, żarłacze białe, czarne i tygrysie będą częstszym widokiem w tym regionie świata.
Dr Collins zauważa jednak: „Chociaż potencjalna liczba gatunków rekinów w Wielkiej Brytanii może wzrosnąć w ciągu najbliższych kilku dziesięcioleci, ogólna liczba rekinów, zwłaszcza większych, spadnie w wyniku nadmiernych połowów i zmian klimatu. To naprawdę ważne, żebyśmy pracowali razem, aby zapobiec przedwczesnemu wyginięciu tych wspaniałych stworzeń”.
Napisz komentarz
Komentarze