Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Polak zmarł w celi sądowej

Rafał Sochacki przebywał w celi, w której panowała temperatura około 40 stopni Celsjusza, mężczyzna dostał udaru, zmarł na miejscu. 2 lata od wydarzenie przedstawiono wyniki dochodzenia.
Polak zmarł w celi sądowej

Autor: źródło: Google Street View

43-letni Rafał Sochacki, był przetrzymywany przez prawie pięć godzin w celi w Westminster Magistrates Court.

System klimatyzacji nie działał a przez Londyn przetaczała się fala upałów. Temperatura Sochackiego w chwili utraty przytomności wynosiła 40 stopni Celsjusza, podczas gdy prawidłowa ciepłota ludzkiego organizmu to około 36,9 °C.

Rafał Sochacki mieszkał w Wood Green, miał córkę. Polak pracował jako sprzątacz, została aresztowana przez policję w czerwcu 2017 roku na podstawie europejskiego nakazu aresztowania, ciążyły na nim poważne zarzuty.

Zanim trafił do sądu, 43-latek był przetrzymywany w pojeździe policyjnym przy posterunku policji Charing Cross przez 50 minut, radiowóz miał wyłączony silnik. Kiedy furgonetka dotarła do sądu dwie i pół godziny później, pracownicy aresztu zauważyli, że zatrzymany mocno poci się, a jego ubrania są mokre.

Do celi sądowej wstawiono przenośny wentylator ponieważ w budynku nie działała klimatyzacja. Około czterech godzin po przyjeździe powiedziano sędziom, że Sochacki zaczął się dziwnie zachowywać – walić pięściami, krzyczeć i mamrotać coś do siebie. W pewnym momencie upadł i zmarł.

Dr William McGuiness, niezależny ekspert kliniczny, potwierdził, że Sochacki doznał udaru a godziny spędzone w furgonetce i celi byłyby istotnymi czynnikami zgonu.

Sochacki był osobą otyłą, cierpiał na nadciśnienie tętnicze, co w połączeniu z niebezpiecznie wysoką temperaturą powietrza, wpłynęło na stan serca.

Sue McAllister, rzecznik służb więziennych i kuratorów sądowych, która prowadziła dochodzenie w sprawie śmierci Polaka, stwierdziła w raporcie, że znalazła poważne błędy systemowe, które należy rozwiązać, chociażby te dotyczące transportu i przekazywania sądom oskarżonych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bolko 03.07.2019 07:07
Szkoda że az dwa lata zajęło im wyjaśnienie spraw, żal.pl !!!

Reklama