Do zdarzenia doszło rano w Birmingham, kiedy były żołnierz szedł do pracy, spojrzał na przechodzącego obok mężczyznę a ten go zaczepił. „Co jest nie tak ze społeczeństwem? Jestem zdegustowany, że nikt nie dał mi pomocnej dłoni. Na ulicy było około 20 osób. Nikt mi nie pomógł. Nikt” - powiedział Wharton.
„Nawet człowiek, który czyścił okno w jednym ze sklepów nie przejmował się tym, że byłem duszony niemalże przed nim na ziemi. ”
Mężczyzna sam usiłował wezwać służby wybierając numer alarmowy, zdołał zrobić mu zdjęcie, napastnik cały czas go atakował, uciekł przed przybyciem policji. Były żołnierz został dwukrotnie napadnięty w centrum Birmingham w przeciągu ostatnich 18 miesięcy.
James Wharton służył w Blues and Royals regiment of the Household Cavalry i był jednym z pierwszych gejów w brytyjskiej Armii, którzy się ujawnili publicznie.
Były wojskowy eskortował też orszak królowej na ślub księcia Williama i Kate Middleton i służył z księciem Harrym w Kanadzie. Po opuszczeniu sił w 2013 roku napisał książkę o swoim życiu, o życiu geja w wojsku.
This is him. I hope they get him. BUT WHAT IS WRONG WITH SOCIETY?!? I’m disgusted nobody gave a fuck. pic.twitter.com/7dZLCf9pP7
— James Wharton (@jameswharton) 24 czerwca 2019
Napisz komentarz
Komentarze