Policja w Merseyside wyjaśnia, że organizowane grupy przestępcze wykorzystywały nastolatków do stosowania przemocy, nierzadko rozstrzygano w ten sposób konflikty z innymi grupami.W ubiegłym roku w Merseyside odnotowano jeden z największych wzrostów wykroczeń z użyciem noża – wzrost o 35%! W 2018 roku służby zarejestrowały 1231 takich przestępstw.
Reporterzy telewizji dotarli do dzieci, które anonimowo opowiedziały o regułach panujących na ulicach Liverpoolu: „Nawet małe dzieci dostają pieniądze”. Jeden z chłopców powiedział BBC, że za głowę jego najlepszego przyjaciela wyznaczono nagrodę 1000 funtów, został on zaatakowany przez grupę nastolatków a po napadzie potrzebował interwencji medycznej. Trafił do szpitala. Nagrodę rozdzielono pomiędzy dwóch nieletnich napastników.
Bohaterowie reportażu przyznają, że sytuacja nie ulegnie poprawie a Brytyjczycy powinni przygotować się na to, że walki organizowane w celu rozstrzygnięcia sporu, nawet ze śmiertelnym finałem, to mocny element zabiegania gangów o wpływy – terytorialne i materialne. „Dzieciaki pójdą i zrobią to o co prosi szef gagu, ponieważ liczą, że jeśli wykonają polecenie, wtedy dostaną więcej pieniędzy i zyskają większy szacunek starszych” - mówi jeden z chłopców.
Alan Walsh pracuje z młodzieżą i prowadzi ogólnokrajową kampanię „Prawdziwi mężczyźni nie noszą noży”, przyznaje, że jest zszokowany nagrodami za próbę zabicia lub zabicie człowieka.„Czy dotarliśmy do tego etapu w historii, kiedy to wracamy do czasów gladiatorów? Arena to ulice, a my stawiamy nagrodę za śmierć?” - pyta mężczyzna.
Odpowiedź jest prosta i przerażająca, wystarczy spojrzeć na statystyki - w ciągu ostatniego roku doszło do ponad 22 000 wykroczeń z użyciem noża i broni.
Napisz komentarz
Komentarze