Przed sklepami sportowymi od samego rana tworzą się ogromne kolejki. Znane nazwisko sprawiło, że nie tylko wielbiciele adidasa ale przed wszystkim fani muzyka chcą mieć swoją parę Yeezy boots.
Zwariowała też sieć bo znaczna część kupujących zdecydowała się na zakupy online, to spowodowało awarie stron marketów sportowych. W internecie pojawiła się lawina mocnych komentarzy pod ich adresem. Niektórzy piszą, że są rozczarowani, inni, że to jakiś żart.
Frustracja sięgnęła zenitu bo strona adidasa zawieszała się kilkukrotnie, a gdy była dostępna, towar był już wysprzedany, nie lepiej było z footlocker'em. Eksperci rynku butów, tłumaczą, że gdy produkt cieszy się ogromnym zainteresowaniem, producent celowo wprowadza do obrotu ograniczoną liczbę par butów, by zwiększyć chęć ich zdobycia
6.30am roll call in progress for #Sales at #footlocker in oconnell Street#Dublin#getalife@DublinLive pic.twitter.com/egXhNdYpMh
— ??Monica M?? (@mosci68) 7 czerwca 2019
كل هالزحمه علشان جووتي ??♂️??♂️ Yeezy pic.twitter.com/jDj14pf3QN
— Eng Faisal Alghareeb (@CooLQ8y) 7 czerwca 2019
Napisz komentarz
Komentarze