Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Kolejne problemy ze statusem osiedlenia!

Rząd może doprowadzić do kolejnego skandalu imigracyjnego, alarmują brytyjscy parlamentarzyści, mówią o „poważnych zastrzeżeniach” w sprawie EU settlement scheme - czyli procedury dotyczącej uzyskania statusu osiedlenia (settled status), o którą muszą aplikować obywatele EU mieszkający na Wyspach w związku z Brexitem.
Kolejne problemy ze statusem osiedlenia!

Autor: źródło: EULondonRep

Komisja Spraw Wewnętrznych parlamentu, stwierdziła, że poruszanie się po aplikacji on line jest mocno utrudnione, występują nie tylko problemy techniczne ale też takie, które wynikają z samego systemu przyznawania statusu.

Efekt zamieszania może być porażający dla wielu ludzi, którzy żyją w UK od lat. Jeśli nie zostaną właściwie zweryfikowani pojawią się problemy z ich statusem imigracyjnym, a co za tym idzie będą problemy z ustaleniem ich prawa do korzystania z opieki zdrowotnej, z dostępem do rynku pracy a nawet z prawem do pozostania.

BBC mówi już o kolejnym skandalu „Windrush” (nazwa statku którym przypłynęli na Wyspy pierwsi imigranci). Już raz w 2018 roku, rząd brytyjski dopuścił do podobnej sytuacji. Okazało się wtedy, że tysiące rezydentów, którzy przybyli do UK kilkadziesiąt lat temu z Karaibów mieli problemy z statusem imigracyjnym, doszło nawet do deportacji.


Członkowie rządu przekonują, że aplikacja działa i nie ma się czego obawiać. Jednak osoby ubiegające się o settled status, krytykują system, twierdząc, że jest zbyt powolny i wadliwy.
Parlamentarna komisja podtrzymuje swoje obawy – istnieje „brak jasności” w odniesieniu do tego systemu. W raporcie parlamentarzystów można przeczytać: „ Obywatele UE - którzy legalnie mieszkali w Wielkiej Brytanii przez wiele lat i sprawili, że ten kraj stał się ich domem - mogą znaleźć się w niepewnej sytuacji dotyczącej ich praw i uprawnień do pozostania w Wielkiej Brytanii. ”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mmm 01.06.2019 13:15
Bajki ....2 dni czekalam. Latwe do bolu. Wiele firm i zakladow pracy pomaga. Teraz okres oczekiwania dluzszy robilam dla znajomych nikomu nie odmowiono

Reklama