Wezwanie do spotkania wyszło z gabinetu Kanclerz Angeli Merkel niespełna godzinę po złożeniu rezygnacji przez Theresę May z funkcji Premiera. Już wiadomo, że dyplomaci i urzędnicy UE mają wypracować wspólne stanowisko, w którym będą domagać się od następcy May, jak najszybszego zakończenia impasu i dokończenia procedury wyjścia.
Z Brukseli słychać pierwsze ostrzeżenia, że kolejny szef rządu nie będzie miał szansy na renegocjacje umowy wypracowanej przez Theresę May. Ta kwestia dla Unii jest już zamknięta. Pewne jest też to, że jeśli nowym Premierem zostanie Boris Johnson, to sytuacja tylko się zaogni, gdyż jego poglądy i sposób uprawiania polityki z punktu widzenia Brukseli są nieco kontrowersyjne.
Premier ustąpi ze stanowiska 7 czerwca, po oficjalnej wizycie Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii. Na Downing Street zostanie, dopóki jej następca nie zostanie wyznaczony przez Partię Konserwatywną.
Napisz komentarz
Komentarze